OGRÓD ANGIELSKI?

Coraz częściej interesuję się stylami urządzania ogrodów i ostatnimi czasy w oko wpadł mi ogród w stylu angielskim. Ogrody angielskie cechuje naturalność, swoboda a przy tym wszystkim nutka tajemniczości.



Jak stworzyć taki ogród we własnym otoczeniu?

Przede wszystkim musisz zdecydować się na naturalne elementy takie jak kamień i piasek a także żwir - dzięki tym elementom wykonasz ścieżki ale i ozdobisz nimi teren wokół drzew i krzewów. Możesz postawić także na naturalny wygląd cegły, która pozwoli Ci wybudować altankę, kominek czy też murki.

Ogród angielski nie może obyć się bez pergoli, altan, trejaży i innymi pawilonami umożliwiającymi uprawę pnączy. Dopełnieniem pięknego ogrodu w stylu angielskim obowiązkowo musi być drewno - a więc drewniane ławki, stoliki, a nawet i huśtawki są mile widziane. Wszystko co drewniane i co z kategorii mebli będzie strzałem w dziesiątkę.



Pamiętaj jednak, że pięknego wyglądu i całego uroku ogrodowi angielskiemu nadaje trawnik. Musisz dbać o jego właściwe utrzymanie - musisz więc zaopatrzyć się w dobrą kosiarkę, aerator a także odpowiedni system nawadniania - bez tego żadna trawa nie będzie pięknie rosła!

Jak dla mnie ogród angielski to wyjątkowo piękny widok - wiem jednak, że na moim terenie ciężko byłoby mi stworzyć tak piękne widoki z uwagi na słabą ziemię.

I NA KWIATY W DOMU!

U mnie kwiaty królują nie tylko w ogrodzie, na tarasie czy na balkonie ale także w wszystkich pomieszczeniach w domu!

Stawiam nie tylko na kwiaty doniczkowe ale też na kwiaty cięte, żywe i najlepiej te prosto z ogrodu czy też z pola. Lato to świetna okazja by nazbierać trochę pięknych i kolorowych roślinek, które nie tylko pięknie ozdobią każde wnętrze ale przede wszystkim wniosą cudowny zapach lata - zapach, który każdego poranka będzie nas budził do życia i przypominał, że za oknem słońce!

A jakie kwiaty w donicach u mnie królują?

Jestem ogromną miłośniczką kaktusów w każdej postaci i ich chyba znajdziecie u mnie najwięcej. Ostatnimi czasy jednak stawiam także na storczyki - różnokolorowe, duże i małe potrafią pięknie ozdobić każde okno - czy to w sypialni czy to w kuchni.

A Ty na jakie kwiaty stawiasz?

PORA NA OGRÓD!


Wiecie już jaką Panią domu jestem! Dziś chciałabym Wam pokazać, że nie tylko dobrą Panią domu jestem ale i potrafię odpowiednio zadbać o ogród i piękne rabaty!


Moim ulubionym zajęciem, które pozwala zrelaksować się po całym dniu pracy jest pielęgnowanie roślin i pielenie chwastów. Jak na panią domu przystało posiadam własny kilkumetrowy ogródek z własną zdrową marchewką, pietruszką, rzodkiewką, sałatą, selerem, porą i innymi podręcznymi warzywkami! Zachęcam każdą z Was do takiego ogródeczka - może to być ogródek o wymiarach 3mx3m i wystarczy! W kilka chwil posadzisz to co niezbędne i potrzebne na co dzień i zyskasz naprawdę zdrowe i ekologiczne uprawy!


Jeśli chodzi o rabaty to w moim domu królują donice na balkonie - uwielbiam duże ilości kwiatów, zwłaszcza petunii wiszących na mojej balustradzie. Rok rocznie znajdują się one obowiązkowo na liście zakupów i zawsze jest to kolor fioletowy - nie wiem czemu ale najpiękniej wyglądają. Na moich przydomowych rabatach królują róże, begonie, tulipany i krzewy ozdobne. Nie lubię roślin wieloletnich - wolę co roku mieć inny układ kwiatów i inne rośliny.




Ozdoby naszego domu

Osoby, którym nie jest obcy temat projektowania przestrzeni w jakiej żyjemy my i nasi bliscy, na co dzień zajmujący się zwyczajnym życiem, chodzeniem na zakupy, gotowaniem obiadów, zajmowaniem się dziećmi, przywiązują wiele uwagi do urządzania swojego domu.

Każde działanie w naszym życiu ma na celu uczynić je lepszym, wygodniejszym i piękniejszym.

Naszym celem jest stworzenie świata, w którym wszyscy będą szczęśliwi i zadowoleni z otoczenia w jakim funkcjonują. Wierzymy, że przy odrobinie dobrej woli wszystkich mieszkańców kuli ziemskiej ten cel jest realny i możliwy do osiągnięcia. Wystarczy zaangażowanie i otwarty umysł, a świat stanie się piękniejszy.

  Miejscem, w którym możemy urządzić sobie piękny świat dla swojego życia i swoich bliskich jest wirtualny sklep z elementami dekoracyjnymi i użytkowymi dla naszego domu, o nazwie Witeks.

  Sklep Witeks jest przepełniony tak pięknymi ozdobami pomieszczeń mieszkalnych, że trudno się zdecydować na jeden zakup, chcielibyśmy mieć prawie wszystko w swoich domach, zwłaszcza, że wiele z tych artykułów jest bardzo potrzebnych w życiu codziennym.

  Jeśli jeszcze nie macie w swoich mieszkaniach ładnej zastawy obiadowej na przyjęcia rodzinne lub zestawu szklanych kieliszków imprezowych i brakuje Wam wielu elementów wyposażenia kuchni, to znajdziecie je w sklepie Witeks.

Nasz dom to miejsce naszego życia.

  Troska o dom przejawia się w jego wyposażeniu.

  To jak jest urządzony nasz dom jest dowodem zainteresowania rodziną i komfortem życia wszystkich zamieszkałych w nim członków rodziny. Chcemy, żeby wszystkim było wygodnie i miło w domu, aby lubili spędzać w nim swój wolny czas.

  Nawet najmłodsi domownicy powinni być zadowoleni i tak się składa, że to ich pokoje są jednymi z najlepiej urządzonych pomieszczeń w domu. Może się nawet okazać, że posiadaczami największej ilości rzeczy są najmłodsze dzieci w domu.

  To dzieci zwykle mają największą ilość ubrań i zabawek, a wszystko to musi być wygodnie zapakowane w odpowiedniej wielkości meble i pojemniki. W ten sposób wciąż kupujemy coś do pokoju dziecinnego, a są to kosze, skrzynie, pojemniki plastikowe, słomiane i drewniane.


Co tam u mnie przed świętami

 Witam was wszystkich!!!!

 

Dzień dobry. Witam was na moim blogu Pani domu i ogrodu. Podejrzewam, że przez najbliższe tygodnie bardziej będę pełnić rolę Pani domu ponieważ zima skutecznie ogranicza pole manewru w pracach ogrodowych, co nie oznacza jednak, że z roślinkami nie mamy przez ten czas do czynienia. Wręcz przeciwnie. Trzeba dbać o te domowe i zimujące w domu. Mam teraz na przykład urwanie głowy z zapewnieniem optymalnej temperatury dla mojego oleandra bo to mu za zimno, to za ciepło.

Spraw domowych będzie duuużo...Święta tuż tuż a co za tym idzie- wzmożony ruch w kuchni, zakupy, przystrojenie domu. Zaczniemy zatem blog od Świąt. Do zobaczenia.



Hanna Banaczyk

Okolicznościowe imprezy rodzinne.

  Zawsze w końcu przychodzi czas rodzinnych imprez okolicznościowych, wszyscy członkowie rodziny zapominają wówczas o konfliktach, zakładają odświętny garnitur lub sukienkę i przybywają na spotkanie rodzinne.

  Przygotowanie domu na przyjęcie rodziny, przyjaciół i znajomych to bardzo pracochłonne zajęcie i jest zawsze masę zamieszania. Dobrym sposobem na solidną organizację pracy jest podział obowiązków między domownikami, którzy biorą udział w przygotowaniach do imprezy. Każdy powinien robić to co najbardziej lubi robić i na czym się najlepiej zna. Jest więc, w naszym domu specjalista od wypieków i dań obiadowych, jest specjalista od mycia okien i naczyń i jest także specjalista od prac drobnych takich jak, lepienie pierogów, ścieranie kurzu i segregowanie odzieży w szafach.

  Przy właściwym rozdysponowaniu prac każde przygotowanie imprezy rodzinnej stanie się błahostką, a można się takżeprzy tym dobrze bawić.

  Wiele rodzin rozdysponowuje obowiązki organizacyjne między wszystkimi członkami rodziny, także tymi, którzy mają przybyć do miejsca, w którym odbędzie się impreza. Jest więc, osoba odpowiedzialna za zakup odpowiednich trunków alkoholowych, jest ktoś kto zrobi samodzielnie sałatkę i ktoś kto przyniesie tort. Na gospodarza imprezy spada wtedy obowiązek przygotowania pomieszczeń, w których wszyscy będą się bawić.

  Podział ról podczas przygotowań imprez rodzinnych to czynnik scalający rodziny. Przy takim nastawieniu do spotkań rodzinnych powiększa się więź między ludźmi wspólnie pracującymi nad zabawą, która jest ich wspólną imprezą okolicznościową.

Cześć!

Pani domu i ogrodu wczoraj robiła ostatnie zakupy prezentowe, dość sprawnie i bez zbędnej zwłoki bo wiedziałam dokładnie po co idę ale i tak bieganie wokoło rynku i jego okolic wymęczyło mnie przez trzy godziny bardzo. Nie licząc postoju w księgarni, gdzie miałam już wybrane książki, ale widząc to jeden dobry tytuł, to kolejny- miałam ochotę nagle pozamieniać wszystkie prezenty na książkowe. Chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszyscy książki doceniają. Ja mogę na każdą okazję je dostawać. Moja mama , kiedy byłam małą dziewczynką, wiedziała, że jeśli ma mi sprawić radość- to nie lalką, zabawką , słodyczami lecz książką. Do dzisiaj mam wszystkie swoje książki z dzieciństwa.

Miałam też przyjemność pokrążyć po Jarmarku Bożonarodzeniowym, wszędzie słychać kolędy, unosi się zapach sprzedawanych choinek – Idą Święta!

Znacie tą piosenkę?" It's beginning to look  alot like Christmas".

Hanna Banaczyk


Kiełki samo zdrowie!!!!

Kiełkowanie nasion jest łatwe, tanie i daje sporo korzyści, często mam je w swoim menu i wam także polecam.

Nasiona różnych gatunków fasoli, grochu, zbóż i wielu innych roślin można bez problemu kiełkować w domu i traktować jako cenne źródło witaminy B, C i E.

Idealnym naczyniem do kiełkowania nasion jest szklany słój z szeroki otworem. Nasiona włóż do słoja i zalej letnią wodą. Otwór zasłoń kawałkiem gazy lub rzadko tkanego płótna , mocując go gumką. Pozostaw nasiona na noc aby nasiąknęły wodą. Następnego dnia wylej wodę i starannie opłucz nasiona. Słój odwrócony do góry dnem pod pewnym kątem aby nadmiar wody mógł swobodnie wyciec, a następnie przenieś go w ciemne miejsce.

Płukanie nasion powtarzaj dziennie dwa trzy razy, do czasu kiedy nasiona zaczną kiełkować , co ma zwykle miejsce po kilku dniach. Skiełkowane nasiona nadają się od razu do spożycia lub można wynieść do światła by zzieleniały.

Jakie nasiona jak smakują?

Nasiona lucerny nadają się do spożycia po trzech dniach kiełkowania i mają delikatny smak.

Fasola Adzuki ma wyborny orzechowy smak. Jej nasiona należy jednak moczyć minimum 12 godzin, zaś kiełki są gotowe po około 4 dniach.

Kiełki fasoli mung są tradycyjnym dodatkiem kuchni chińskiej.

Nasiona soi wymagają bardzo dokładnego płukania w czasie kiełkowania .

Jęczmień, owies i żyto moczy się przed kiełkowaniem 12 godzin, do spożycia nadają się po 3-4 dniach gdy kiełki mają około 1 centymetr długości.

Gotowe do spożycia kiełki należy przechowywać w lodówce. W zamkniętej plastikowej torbie mogą leżeć 1-2 dni.

Na zdrowie  Hanna Banaczyk

Gotujemy na święta.

A co? Pewnie w większości z domów znajdzie dla siebie miejsce król wigilijnego stołu karp. Ale czy tylko karp może być świąteczną rybką? Proponuję dorsza. Jego wyśmienity smak doskonale komponuje się z różnymi dodatkami. Ja zaproponuję dzisiaj dorsza w sosie miodowo- limonkowym.

Co potrzebujemy?

4 filety z dorsza każdy około 150 gram

! kalafior lub brokuł

przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa

pół pęczka natki pietruszki

4 gałązki tymianku

2 łyżki oleju

Składniki na sos:

2 cebule szalotki

4 łyżki klarowanego masła

2 łyżeczki płynnego miodu

1 łyżka maki

400 ml bulionu rybnego

sok z 1 limonki

125 gram gęstej śmietany kremówki

2 łyżeczki musztardy dijońskiej

Wykonanie:

Brokuł lub kalafior oczyść, podziel na różyczki. Gotuj warzywa % minut w osolonej wodzie, odcedź. Natkę wypłucz, oderwij listki i posiekaj je.

Sos:

szalotki obierz, pokrój w kostkę. Na patelni rozgrzej2 łyżki klarowanego masła, zeszklij szalotki. Dodaj miód, smaż dalej aż się lekko skarmelizuje. Wtedy oprósz cebulki mąką i krótko zasmaż. Dodaj bulion rybny i sok z limonki. Zagotuj. Wymieszaj ze śmietaną i musztardą. Przypraw do smaku..

Ryba:

tymianek opłucz, osusz ,jedną gałązkę odłóż. Filety wypłucz pod zimną wodą. Osącz do sucha. Natrzyj solą i pieprzem. Na patelni rozgrzej olej. Smaż 2-3 minuty z każdej strony. Dodaj tymianek i smaż jeszcze z pół minuty.

Na patelni rozgrzej 2 łyżki masła. Włóż kalafior lub brokuł. Obsmaż. Przypraw gałką, solą, pieprzem. Podawaj do ryby posypane siekaną pietruszką i tymiankiem.

Smacznego!  Hania Banaczyk